No to jesteście świadkami urodzin. Jak miałam zdmuchiwać świeczki (dwa razy :-D) i pomyśleć życzenie to po raz pierwszy w życiu był to trudny moment... przecież moje marzenie jest zawsze tuż obok ;-*
41 czy 25? Tort owocowy ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz