Wczoraj sie nieźle nachodziliśmy z W. :-) spacer z MDKu na Lotniczej do sklepu z planszówkami na ulicy Lubicz (który został przeniesiony na Lubomirskiego i gdzie też się udaliśmy), a później zahaczając o szybki obiad w Galerii Krakowskiej na Rynek na targi świąteczne :-D ale jest dobrze, bo W., który kompletuje świąteczne prezenty już teraz jest o co najmniej dwa-trzy prezenty do przodu :-D
Nr 91 i przesłodki aniołek z targów :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz