Dziś krótki post dedykowany średniowieczu ;-) wczoraj od mojego W. dostałam średniowieczny gadżet jakim jest pugilares. Podejrzewam, że nawet ludziom związanymi z rekonstrukcją ciężko będzie domyślić się co to jest.
Słowo pugilares (również pulares) oznacza w języku łacińskim "tabliczki do pisania". Jest to skórzany przedmiot, w którym trzyma się gliniane tabliczki lub (w moim przypadku) kartki papieru czerpanego. Przedmiot ten był popularny w kręgach dworskich w XIII i XIV wieku, a od XV wieku również w miastach. Noszono go na szyi lub przywiązanego do paska. Przechowywano w nim tabliczki z tekstami modlitw lub z ważnymi informacjami.
W późniejszych wiekach pugilares-notatnik ewoluował w portfel, w którym noszono banknoty i monety :-)
Nr 130 oraz kawałek mojego pugilaresu :-))
nie znam sie na sredniowieczu, wole renesans <3
OdpowiedzUsuńŚredniowiecze jest bardzo ciekawe :D
OdpowiedzUsuńLubie średniowiecze, a to jest cudowne <3
OdpowiedzUsuń♥blog-klik♥
Fajnie to wygląda :D
OdpowiedzUsuńAch cały czas miałam nadzieję, że przeczytam, że to z czekolady :D
OdpowiedzUsuńSuper (:
OdpowiedzUsuńWspaniały wygląd bloga,posty są bardzo ciekawe i bardzo fajnie się je czyta,zdjęcia są bardzo dobrej jakości. Nic dodać nic ująć. Z chęcią będę na bieżąco i będę często wpadać. W wolnej chwili zapraszam do mnie http://snackbills.blogspot.com może coś Ci się spodoba.+ Za obserwację oddaję to samo,lecz jeżeli wiesz,że nie będziesz czytała mojego bloga nie obserwuj:* Miłego dnia pozdrawiem. ~ Snackbills ♥
OdpowiedzUsuńŚwietne :)
OdpowiedzUsuńhttp://karolina-life-and-fashion.blogspot.com/