poniedziałek, 14 kwietnia 2014

sto pięćdziesiąt jeden - promocja "Straceńców"

Kolejny bardzo bardzo bardzo udany weekend! :-D najlepszym i najbardziej wyczekiwanym dla mnie dniem była sobota (zresztą co wiecie z poprzednich wpisów). 

Punktualnie o 16 z bractwem zjawiliśmy się w sklepiku na Placu Mariackim 3 w sam raz na mini-koncert zespołu Perfugium. Muszę przyznać, że koncert, który wymaga użycia tylko i wyłącznie ludzkiego głosu jest niesamowity! Parę z zaprezentowanych piosenek mieściło się w naszym średniowiecznym guście muzycznym. Po koncercie, posiłku (pierniki) i napitku (herbata z miętą i pokrzywą) nastąpiło przedstawienie obecnych bractw i krótki wywiad z autorem po którym odbyło się losowanie nagród w konkursie. Muszę przyznać, że bardzo mocno trzymałam kciuki za siebie samą, ale... nie udało się. Chwila zawodu i zaraz trzeba było zaprezentować bractwo przed liczną publicznością przybyłą na promocję. Obecni z wielkim zaciekawieniem oglądali nas i słuchali opowieści o średniowiecznym stroju. My natomiast robiliśmy to samo słuchając opowieści dwóch kolejnych bractw: Piechoty Polsko-Węgierskiej i Cudzoziemskiego Autoramentu oraz Pocztu Krakowskiej Chorągwi Husarskiej. Po zakończeniu części dla publiczności udaliśmy się do sklepiku, aby się ogrzać, zjeść więcej pierniczków i porobić zdjęcia. Nawet nie spodziewaliśmy się (a ja w szczególności), że Pan Mariusz w jakiś sposób chce nam podziękować! Oczywiście odmówiliśmy przyjęcia czegokolwiek... nie mniej i tak wyszłam ze sklepu z tomem "Straceńców" :-) pytacie dlaczego? Jestem wierną fanką poczynań Pana Mariusza Wollnego (chyba za niedługo weźmiecie mnie za jakąś psycho-fankę) i poprzedni wpis na blogu jemu dedykowany trafił przed jego oczy ;-) Pan Mariusz podarował mi więc książkę z piękną dedykacją :-))) wybiegłam ze Składu Towarów u Kacpra Ryksa jak na skrzydłach! Od wczoraj siedzę pogrążona w książce jednocześnie się bojąc, że zaraz ją skończę i znów przyjdzie mi trochę poczekać na kolejny tom przygód Kacpra Ryksa Juniora ;-)

Jeśli chcecie się dowiedzieć więcej o książkach i autorze zapraszam Was tutaj: Kacper Ryx.
Za to mnie i mojemu bractwu będzie niezmiernie miło jeśli polubicie nasz profil na Facebook'u: Kompania Gryfitów.
Natomiast jeśli chcielibyście być na bieżąco z wpisami z bloga, poznać moje fotograficzne inspiracje i oglądnąć poprzednie fotografie zapraszam na fanpage: Jedno zdjęcie dziennie.
Ostatni link to mój profil na portalu Lubimy Czytać, gdzie zamieszczam krótkie notki na temat przeczytanych książek: Ania na lubimyczytac.pl :-)

Dziękuję, że dotrwaliście do końca i zapraszam do podziwiania zdjęcia o numerze 151 z Mariuszem Wollnym ;-)


6 komentarzy:

  1. chyba w koncu poczytam o nim, bo kojarze, ale jestem malo obeznana w polskich autorach :c

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znałam wcześniej tego autora. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ale fajne stroje;)
    pozdrawiam serdecznie ;))
    woman-with-class.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie słyszałam nigdy dotąd :)
    Zapraszam ♥

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy o nim nie słyszałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam tego autora, ale postaram się to zmienić. ;D

    OdpowiedzUsuń